HOME  POLSKI
BIOGRAFIA
LITOGRAFIA   LINKI


• O Litografii      • Przedruk anastatyczny
• Kolor w grafice - wprowadzenie      • Kolor w grafice
• Świat barw      • Litografia czarno-biała
OBIEKTY  
DYDAKTYKA  
STUDIO WW  
KONTAKT  

PODRĘCZNIK LITOGRAFII CZARNO-BIAŁEJ

7. Materiały rysunkowe

Zadaniem litograficznych środków rysunkowych jest nadanie wapieniowi litograficznemu w miejscach zarysowanych zdolności trwałego odpychania wody oraz wodnych roztworów gum i kwasów. Głównym składnikiem zatłuszczającym jest zmydlony tłuszcz, który w związkach kwasów tłuszczowych z wapieniem tworzy trwałe związki. Rysunek wykonany samym mydłem byłby wystarczający, gdyby nie właściwości fizyczne materiału. Mydło bez dodatku środka barwiącego nie pozwalałoby na kontrolowany przebieg rysowania, a łatwość wymywania oraz niewielka odporność na działanie roztworu kwasu uniemożliwia uzyskanie efektów zadawalających.

Nie zmieniając własności tworzenia się z wapieniem potrzebnych związków, przez zmieszanie mydła z łojem, woskiem, żywicami i barwnikiem ustalono skład materiałów rysunkowych do pracy na kamieniu litograficznym. W handlu występują pod postacią specjalnego tuszu i kredy litograficznej. Materiały te charakteryzują się tym, że położone na powierzchni wapienia nawet w ilościach minimalnych potrafią zostawić ślad, jak też w tych miejscach są wystarczająco wytrzymałe na działanie gumy i kwasu. Receptury do wykonania tuszu i kredy podają wszystkie podręczniki do litografii. Także Senefelder ustalił odpowiedni skład wszystkich podstawowych materiałów do pracy na kamieniu. Osobiście odradzam wykonywanie tych materiałów, eksperymenty gorąco popieram. W specjalistycznych sklepach możemy nabyć gotowe materiały i preparaty do pracy na kamieniu i blachach. Osobiście pracuję materiałem następujących firm: francuskiej - F. Charbonnel, amerykańskiej - W. N. Korn Inc. oraz lipskiej - Rohrer & Klingner.

Tusz litograficzny obok kredy jest podstawowym materiałem do prac litograficznych. Zasadniczymi składnikami są: mydło, wosk, żywice i barwnik, np. sadza. W stosunku do mydła ilość i wzajemny skład procentowy pozostałych składników może być różny. Na ogół jednak ilość mydła powinna się równoważyć z ilością materiałów nie zmydlonych, powinna wahać się od 18 do 25 % całości. Sadza lub inny barwnik nie jest czynnym składnikiem tuszu lub kredy, a dodatek jej pozwala na pełną kontrolę efektów rysowania. Nadmiar sadzy powoduje złe spływanie tuszu z pióra w czasie rysowania i zmniejsza jego spoistość. Ilość barwnika waha się od 4 do 6 % reszty składników. Niektóre receptury, oprócz zmian ilościowych, wprowadzają zastosowanie takich materiałów, jak: wosk ziemny, parafina, wazelina, tran i tym podobne. Dobry gatunkowo tusz powinien łatwo rozpuszczać się w wodzie miękkiej lub destylowanej. Podczas rysowania dobrze spływa z pióra i nie rozlewa się na kamieniu, wysychając tworzy czarną, lekko połyskującą plamę. Jeśli tusz nie rozpuszcza się wcale w zimnej wodzie lub po roztarciu ma skłonność do oddzielania się i tworzenia zawiesiny, dowodzi to, że zwiera za dużo żywic lub nie zmydlonych tłuszczów. Tusz spływa wtedy z pióra zbyt obficie i daje na kamieniu kreskę mocno błyszczącą. Nadmiar wosku lub mydła powoduje lepkość i szybkie gęstnienie, a źle spływający płyn tworzy na kamieniu plamę o wyglądzie matowym i ziemistym. Jeżeli rozpuszczamy tusz z laseczki lub stałej masy, należy to robić bardzo wolno, dodając wodę kroplami i dokładnie ucierać. Lepka i szybko mięknąca w palcach laseczka tuszu wskazuje zwykle na niedokładnie dobrane związki zawartych składników, skutkiem słabego przetopienia ich podczas wytwarzania. W ofercie wyrobów gotowych możemy dostać następujące rodzaje tuszu: tusz do pisania i rysowania piórem, do rysunków pędzlowych i lawowanych oraz tusze i atramenty autograficzne służące do przenoszenia rysunków z papieru na kamień tzw. przedruk.

Do prac wykonywanych cienkimi piórkami polecam gotowy tusz Charbonnela. Dobrze spływa z pióra, a brązowy kolor jest wystarczający do kontrolowania efektów naszego rysowania. Do technik pędzlowych i lawunków proponuję używać tuszu czarnego. Nawet w dużym rozcieńczeniu utrzymuje wyraźny ton. Aby tusz nadawał się do prószu należy go lekko odparować, aby stał się gęsty i nie spływał z siatki. Do w/w technik używam tłustego tuszu produkowanego przez niemiecką firmę Rohrer & Klingner. Do zamalowywania większych płaszczyzn kamienia, szczególnie wcześniej zabezpieczonego szablonem z gumy arabskiej, używam gęstego tuszu rozrobionego z olejkiem terpentynowym. Unikam w ten sposób przypadkowego rozpuszczenia się gumy podczas obfitego nanoszenia tuszu pędzlem. Dodatek olejku zwiększa ponadto podatność kamienia na zatłuszczanie.

Skład, a także chemiczne właściwości kredy są podobne do tuszu litograficznego. Rysunek kredą litograficzną odbywa się na podobnej zasadzie jak ołówkiem lub kredkami na szorstkiej powierzchni płaszczyzny. Rysunek wykonany kredą nie zatłuszcza kamienia tak mocno jak tusz. Skutkiem wymagań jest dobór ilościowy odpowiednich składników kredy, co w efekcie daje materiał dość twardy, pozwalający na rysowanie suche po powierzchni. Zwiększenie zwartości masy i silniejsze związanie składników spowodowane jest przez dodanie do składu roztworu sody lub saletry. Wykonanie kredek litograficznych nie jest rzeczą łatwą, gdyż o ich jakości decyduje nie tylko rodzaj i ilość użytych składników, ale przede wszystkim czas i stopień przypalenia mieszanki. Wymaga to dużego doświadczenia i wielu prób. Kredy o małej zawartości żywicy są miękkie i należą do grupy kredy tłustej, dającej silne zatłuszczenie. Kredy twarde i chude tzw. kopalowe, używane są do rysunków bardzo delikatnych. W skład ich wchodzi dość duża ilość żywicy w stosunku do mydła.

Ważną rzeczą jest użycie odpowiedniej ilości barwnika w stosunku do pozostałych składników kredy. Oprócz wykonania prób z kredkami o różnej twardości celem sprawdzenia siły zatłuszczenia, odradzam mieszanie kredek wyprodukowanych przez różne firmy. Kredy o różnych numerach tej samej wytwórni gwarantują, że zawartość czerni jest jednakowa dla wszystkich twardości. Kredki najwyższej jakości produkują firmy: Lamercier, William Korn i Charbonnel. Występują w handlu w postaci laseczek lub pojedynczych ołówków. Małe pudełko zawiera najczęściej po 12 sztuk laseczek jednej twardości. Aby nimi pracować, proponuję zabezpieczyć je przed przypadkowym przegrzaniem w palcach, zawijając je kilkakrotnie, np. szarą taśmą papierową. Na wierzchu obowiązkowo zapisać numer twardości kredy. Niepożądanym efektem przegrzania kredy jest większa lepkość, utrata wymaganej twardości i podatność na tworzenie się podczas rysowania trudnych do retuszu mostków. Poza niewielką produkcją Akademii w Krakowie i Warszawie, dostępne materiały wytwarzane są za granicą. Najczęściej oferują sześć twardości kredy według numeracji: No 0- Ex Soft, No I- Soft, No II- Medium, No III- Hard, No IV- ExHard i No V- Copal.

Brytyjskie i amerykańskie kredki litograficzne mają numerację od 00 (b. miękkie) do V (copal); natomiast kredki francuskie mają odwrotne znakowanie stopnia twardości. Do wykonywania szczególnie precyzyjnych rysunków polecam kredki amerykańskiej firmy Korn's. Okrągły sztyft około 3 mm grubości, odpowiedniej twardości, oznakowany trwale, na zewnątrz zabezpieczony jest warstwą papierowej taśmy. Łatwość odwijania z zabezpieczenia i temperowania na ostro czyni z niej narzędzie podobne do ołówka. Dobra jakościowo kreda litograficzna ma lekki połysk, masę zwartą i dość twardą, a przy zacinaniu nie powinna się kleić do noża. Jedwabisty złam powinien być jednorodny w masie. Przy naciskaniu podczas rysowania zaostrzony koniec nie powinien się giąć ani kruszyć. Zwracam uwagę, że ostrząc kredę litograficzną wykonujemy cięcia odwrotnie, niż podczas zwykłego temperowania ołówka.

Rysunek wykonany kredą litograficzną, nawet przy dokładnym zarysowaniu płaszczyzny nie będzie czarny, gdyż zawiera w sobie białe punkty zagłębień wygroszkowanej powierzchni. Aby uzyskać czarną aplę (plamę) należy ją na końcu domalować gęstym tuszem litograficznym. Do materiałów przydatnych w pracy na kamieniu jest asfalt syryjski. Asfalt syryjski w opakowaniu ?, 1 kg, oczyszczony i sproszkowany możemy nabyć pod nazwą: Bitume Pulverise (Powdered Bitumen). Rozpuszczony np. w olejku terpentynowym lub ksylenie służy do opracowywania rysunków negatywowych tzw. mezzotinty na kamieniu lub do wykonywania lawunków rozcieńczonym asfaltem na kamieniu. Ciekawe efekty możemy uzyskać posługując się spirytusowym roztworem szelaku. Wykorzystuje się to, że szelak nie rozpuszcza się w terpentynie. Posłuży nam to do metody tzw. rysunku odwracalnego. Zarówno asfalt i szelak nie zatłuszczają kamienia, wysychając wiążą się silnie fizycznie z powierzchnią kamienia i pozostają na nim jako dobry nośnik dla farby drukarskiej.

W zależności od fantazji i wyczucia materiału możemy wybrać i przygotować inny materiał rysunkowy odpowiadający naszym zamiarom. Od nas zależy, czy wybierzemy tylko jedną technikę i materiał, czy zastosujemy jakąś kombinację


Powierzchnia kamienia jak w przykładzie VI. Zatłuszczenie powierzchniowe zostało usunięte. Na dodatkowo wyałunowanej powierzchni wykonałem rysunek z użyciem kredy: copal, 5, 3, 1-na górze, dolną partię zatłuściłem tuszem wpuszczonym w mokrą powierzchnię i rozprowadziłem kilkoma ruchami pędzla. Próbę uzupełniłem wykonując prósz i rysunek cienką stalówką. Do próby użyłem tuszu firmy Rohrer & Klingner, oraz kredek Charbonnela. Powierzchnia kamienia o wyraźnej fakturze oddaje obraz zatłuszczenia przyjmując farbę tylko na wypukłościach. Odbitka nadana farbą piórową i zdjęta na mokro częściowo zmiękczyła obraz. Druk wykonany na sucho dałby w efekcie bardzo bladą, bez jakichkolwiek niuansów odbitkę. Tak przygotowana powierzchnia może posłużyć do wykonania rysunku z użyciem faktury. Rysunek wykonany precyzyjnym narzędziem np. piórkiem jest niemożliwy do realizacji, a prósz bardziej przypomina tampon lub kredę niż cienki raster. Rysunek wykonano na kamieniu miękkim. Kamień twardy da ziarno ostrzejsze


Odbitka wykonana z powierzchni kamienia, który po wstępnym szlifowaniu został podgładzony z użyciem materiałów ściernych o grubości 120 - 180. Szlifowanie drobniejszym materiałem niweluje grubą fakturę wapienia oraz głębokie zadrapania. Ewentualne nierówności, widoczne jako jaśniejsze miejsca, zostaną wyrównane podczas fazy wygładzania. Różny stopień ścierania powierzchni wynika z twardości wapienia, dlatego warto do szlifowania używać kamieni tego samego gatunku. Tak przygotowana powierzchnia, mimo że posiada powierzchnię o nieuporządkowanym ziarnie nadaje się do pracy z materiałami mocno zatłuszczającymi kamień, a wykonany rysunek będzie w miarę plastyczny, ale mało zróżnicowany.


Zatłuszczenie powierzchni przygotowanej jak w przykładzie VIII z zastosowaniem identycznych materiałów z pierwszej próby. Kamień o twardości średniej nadaje się do prac tuszem bez konieczności stosowania precyzyjnego rysunku. Kreda, mimo różnej twardości, wykazuje małe zróżnicowanie skutkiem nieodpowiedniego grenu. Pracę można uplastycznić stosowaniem tonu prósząc tuszem litograficznym. Odbitka wykonana na mokro.


Obraz zatłuszczonej powierzchni z kamienia z trzeciej fazy szlifowania z użyciem karborundu o grubości do 380. Etap tak przygotowanej powierzchni jest stanem wyjściowym do groszkowania lub przez kolejne użycie bardzo drobnych pudrów polerskich wypolerowania na mokro do rysunków piórkiem lub kamieniorytu. Ponieważ powierzchnia jest gładka, użyciem odpowiedniej grubości i twardości karborundu da nam możliwość uzyskania kontrolowanego ziarna na całej powierzchni kamienia.


Rysunek wykonany na wygładzonej powierzchni kamienia. Materiały rysunkowe identyczne jak w przykładach VII, IX. We wszystkich przypadkach rysunek został wykonany w podobny sposób, a czas zatłuszczania przebiegał w ciągu tygodnia. Efekt stosowania rozlanej plamy tuszu w kałuży wody lub kredy litograficznej nosi cechy podobne jak rysunek wykonany na cienkich płytach offsetowych. Miękkości z tuszu lub kredy w czasie kolejnych druków ulegną przytępieniu. Powierzchnia kamienia jest zbyt gładka, aby proces dotłuszczania udało się bez szkody dla delikatnych tonów skutecznie zahamować. Tak przygotowana powierzchnia w miarę dobrze posłuży do wykonania rysunków stalówką, pędzlem a także prószu. W miejscu rysowania kredą litograficzną widoczne są zadrapania powierzchni kamienia. Podczas groszkowania ulegną z pewnością zeszlifowaniu, w tym przypadku jest to typowy błąd szlifowania kamienia. Ciekawą propozycją uplastycznienia np. plamy tuszowej może być trawienie rysunku preparatem.


Najczęstszy błąd wynikający z użycia podczas szlifowania kamieni o różnej twardości lub gdy kamienie różnią się między sobą wielkością. Miejsca widoczne na odbitce jako jaśniejsze pola, są wynikiem silniejszego zeszlifowania powierzchni. Oprócz zmiany położenia kamienia nie należy stosować tylko ruchów kolistych, ale prowadzić kamienie wzdłuż boków i po przekątnej. Rysunek wykonany na takiej powierzchni należy ratować nadając farbę krótkim wałkiem i tłoczyć używając silnego docisku tłoka. Efekt niedodruku będzie mniej widoczny w pracy o charakterze linearnym niż płaszczyznowym. Najlepszym wyjściem korygującym jest wyrównanie obniżeń przez dalsze szlifowanie sprawdzając równość płaszczyzny linią i kartką papieru.



«  poprzedni rozdział         następny rozdział  »


do gory



powrót
design & webmastering Daniel Zagórski