HOME  POLSKI
BIOGRAFIA
/td>
LITOGRAFIA   LINKI


• O Litografii      • Przedruk anastatyczny
• Kolor w grafice - wprowadzenie      • Kolor w grafice
• Świat barw      • Litografia czarno-biała
OBIEKTY  
DYDAKTYKA  
STUDIO WW  
KONTAKT  

Świat barw

Świat barw, zastrzeżony dla malarstwa, w grafice stał się terenem nowych doświadczeń, prowadzących do interesujących, często nowatorskich, dokonań twórczych. W wielu pracach graficznych barwa występuje w roli równorzędnego partnera dla czerni. W niektórych całkowicie ją eliminuje; wówczas efekt bardziej przypomina dzieło malowane farbami olejnymi na płótnie niż pracę powstałą w wyniku metodycznych zabiegów przygotowania i druku z użyciem wielu matryc. Przyzwyczailiśmy się do powszechności kolorowej grafiki - wszak żyjemy w przestrzeni wypełnionej wielobarwnością, jesteśmy atakowani kolorem przez plakaty, filmy, reklamy, opakowania. Kolor w każdym dziele sztuki ma znaczenie decydujące o jego oddziaływaniu, stanowi bowiem syntezę wielu czynników. Na bezpośrednią, "fizjologiczną" barwę nakładają się związane z nią kulturowe asocjacje symboliczne, a także subiektywne upodobania i skojarzenia, mające źródło w osobistych przeżyciach.

Funkcje koloru w sztuce współczesnej odnoszą się w równej mierze do malarstwa, jak i do grafiki. Mimo tendencji do zacierania się granic poszczególnych dyscyplin, funkcja koloru w grafice nadal wyznaczana jest przez warsztat i wynika ze złożoności procesu przygotowania matrycy, a następnie sposobu wykonywania odbitki. Nieczęsto zdarza się, aby malarz uzyskiwał potrzebny mu kolor przez nakładanie na siebie kolejnych warstw farby z szablonu, co w grafice jest praktyką niezbędną. Na tym poziomie, gdzie wizja konkretyzuje się w walce z oporem tworzywa i techniki, należy zwrócić uwagę na odmienność właściwości grafiki i malarstwa w kontekście koloru. Malarz posługuje się farbami bezpośrednio, co pozwala mu natychmiast korygować uzyskane rezultaty, podczas gdy grafik, zawierzając doświadczeniu, poddaje się surowej dyscyplinie warsztatu. Powinien więc posiadać szczególnego rodzaju wyobraźnię, pozwalającą przewidzieć ostateczny rezultat.

Jak wiemy, od początku istnienia grafiki przedmiotem zainteresowania i wynalazczości artystów były możliwości powielania prac kolorowych. Zainteresowanie to wzmogło się z chwilą podziału grafiki na wyspecjalizowane dyscypliny: grafikę użytkową i grafikę artystyczną. Każda z nich eksperymentowała z kolorem dla własnych celów. Przyjmuje się, że grafika, jako dzieło powielane, podniesiona została do rangi sztuki w roku 1889, kiedy to założono stowarzyszenie grafików "Société des Peinters-Graveurs". Jedynie pozycja litografii pozostawała wciąż niejednoznaczna. Próbowano pomniejszyć jej rangę, podkreślając łatwość zarówno przenoszenia rysunku z płyty na papier, jak i operowania barwą, choć równocześnie dostrzegano jej istotny wkład w "odnowę sztuki graficznej". Takie podejście wywołało w efekcie "złoty okres" litografii barwnej.

Tęsknota za kolorem w grafice dawała o sobie znać od połowy XVIII wieku, a uległa intensyfikacji w drugiej połowie następnego stulecia. Niemały wpływ na to zjawisko miało w owym czasie popularyzowanie w Europie kultury dalekowschodniej, a szczególnie barwnego drzeworytu japońskiego (ponoć zaczęło się od grafik Hokusai zawartych w tomach "Manga"). Wielu teoretyków sztuki uważa, że przewrót w traktowaniu koloru - zastosowanie palety czystych barw widma u impresjonistów, następnie poszukiwania Van Gogha, Gauguina, Bonnarda czy Matisse'a - nastąpił w znacznej mierze dzięki fascynacji malarzy japońskimi ukijo-e. Drzeworyty Hokusai, Hiroshige, Utamaro czy Shikenobu przyczyniły się przede wszystkim do przeobrażenia kształtu malarstwa tamtej epoki.

Wyzwolenie koloru stało się w sztuce XIX wieku jednym z najważniejszych i najczęściej głoszonych haseł. Można powiedzieć, że kolor pojawił się w grafice wówczas, gdy wyzbyła się ona swych dotychczasowych funkcji, stając się samodzielną, traktowaną na równi z innymi, dziedziną twórczości. Wiek XX pozwolił w pełni rozwinąć się grafice kolorowej: w pierwszej jego połowie głównie we wcieleniu litograficznym, w drugiej zaś - w serigrafii, a zwłaszcza w wynalezionym przez Andy Warhola foto-sitodruku. W latach pięćdziesiątych w Stanach Zjednoczonych serigrafię wykorzystywano do reprodukowania dzieł sztuki. Dzięki jej możliwościom technicznym otrzymywano reprodukcje malarstwa niemal doskonale imitujące oryginalne obrazy. Decydujący wpływ na artystyczny poziom serigrafii miały również działania takich artystów, jak Willem de Kooning, Jackson Pollock czy Franz Kline. Następny etap zapoczątkowało pojawienie się op-artu i pop-artu, które w sposób najdoskonalszy pozwalały spożytkować warsztat i technikę sitodruku.

Dążenia artystów do przekroczenia granicy między dyscyplinami malarstwa i grafiki stały się rzeczywistością. Kolor w grafice, zwłaszcza w litografii i w serigrafii barwnej, osiągał z jednej strony malarski wyraz i wyrafinowanie, z drugiej zaś - w miarę potrzeby - uzyskiwał fotograficzną dokładność. Gdy rozważa się problem funkcji koloru w grafice współczesnej po etapie autonomizacji, niełatwo formułować uogólnienia. Aktualnie tworzona grafika barwna z trudem poddaje się zabiegom porządkującym i klasyfikującym. Charakteryzuje ją wielość poszukiwań i wynikająca z nich różnorodność operowania kolorem. W malarstwie i grafice nurtu konstruktywistycznego, a także w wywodzącej się z niego abstrakcji, kolor staje się naczelnym środkiem artystycznego wyrazu. Oddzielony od przedstawienia, zaczyna pełnić funkcję konstrukcyjną; innym razem może być traktowany jako spontaniczny wyraz emocji, znak symboliczny lub element służący odrealnieniu przedstawianego motywu. Przestaje pełnić funkcję opisową - użyty pomocniczo, ma wywołać określony klimat kompozycji. Podobnie jak na konstrukcyjne, kładzie się nacisk na symboliczne funkcje koloru, które nie muszą być związane z tematem czy z konkretnym przedstawieniem. Wielu artystów traktuje też kolor impresyjnie lub wyłącznie ornamentalnie.

Często użycie koloru wyodrębnia odpowiednie fragmenty i akcentuje ich szczególne znaczenie w kompozycji. Agresywność koloru użytego bez związku z tematem ma przyciągnąć uwagę widzów. To artysta decyduje o nadaniu barwie odpowiedniej funkcji w dziele, oraz roli, jaką wyznacza jej we własnej twórczości.

W tym roku odbędzie się w Toruniu kolejna wystawa pt. "Kolor w grafice". Organizowana od 1981 r., początkowo jako przegląd grafiki polskiej, od 1994 r. ma charakter wielkiej wystawy międzynarodowej, wchodzącej w skład imprez Międzynarodowego Triennale Grafiki w Krakowie. Będąc wystawą cykliczną, organizowaną co trzy lata, "Kolor w grafice" nie jest, z założenia, li tylko prezentacją barwnej grafiki. Zakłada także pokazanie funkcji koloru jako środka wyrażającego określone treści, refleksje czy emocje. Triennale ma ukazać szczególne preferencje, odmienność intencji i kreacji twórczych, nawiązujących do warstw znaczeniowych koloru w grafice artystycznej, ma również zaprezentować mistrzowskie walory warsztatowe grafiki operującej kolorem. Na tegoroczną wystawę, podobnie jak na poprzednie, zapraszane są znakomite osobowości oraz animatorzy najciekawszych zjawisk twórczych - tych uznanych i tych całkiem nowych - z całego świata.

Imienne zaproszenie artysty nabiera tu walorów nobilitacji i nagrody.

Witold Warzywoda,
litograf, pracownik dydaktyczny Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi.
Text & Cover, Nr 8 / III. 2003 /. Wydawca: PR ABSORB dla Antalis Poland Sp. z o.o.















"Sejmik II", litografia barwna, 62,3 x 43, 1999
+ 6 szkiców do grafiki ( ołówek na papierze A-4)






1. "Ciuciu-babka", szkic do grafiki, ołówek, węgiel, tempera, 31 x 57, 1987




2. Etap I grafiki - matryce sporządzone tuszem litograficznym i kredą - drukowane płasko intensywnymi kolorami.


3. Etap II grafiki - efekt złożenia kilku matryc modelujących (opracowane w technice ossa-sepii).




4. Efekt nałożenia (nadrukowania) na siebie kolorów z matryc składowych.




5. Matryca rysująca (kreda) z tintą w "irysie".


6. "Ciuciu-babka", litografia barwna, 25,5 x 46,5, 1987








"'Magda", litografia barwna, 55 x 35, 1987
+ szkic do portretu ( rysunek ołówkiem, mazaki, na papierze 61 x 39, 1987 ).





do gory



powrót
design & webmastering Daniel Zagórski